Miał być wielki powrót. A wyszło wielkie.. NIC. Jednak coś mnie tu ciągnie. Nie chcę nic obiecywać, bo może się znów okazać, że teraz coś wyskrobię i zamilknę. Trochę zapomniałam jak się pisze (nawet trochę bardzo), a kiedyś przychodziło mi to z taką łatwością.. Cóż.. Nauczę się od nowa. Chyba. Mam cichą nadzieję, że palce będą śmigały po klawiaturze jak dawniej, swobodnie. Że będę umiała dzielić się z Wami moimi przemyśleniami, uczuciami, najogólniej mówiąc tym co mi leży na serduchu i nie tylko.
No to co? Bo biegu, gotów i.. start! Oby to był maraton, a nie bieg na setkę.. ;)
Powodzenia :) Pisanie ma się we krwi, nie można go zapomnieć. Pierwsze koty za płoty, a ja tu żadnej amnezji nie dostrzegam. Więcej wiary w siebie!
OdpowiedzUsuńAle jednak wiesz, jak się nie pisało tyle czasu, to jest tak jakoś dziwnie, sztywno? Ale się rozkręcę, muszę;)
UsuńA tak w ogóle to pamiętasz, ze kiedyś daaawno temu byłam na onecie pod tym samym nickiem i też do siebie zaglądałyśmy? ;)
Nie jest, w pierwszym poście nikt nie odkrywa Ameryki :)
UsuńPamięć mam jak słoń, cieszę się, że wróciłaś :D
Ja chyba nigdy Ameryki nie odkrywałam:P
UsuńOj jak się cieszę, że ktoś mnie jednak pamięta.. ;)
Wszystko przed Tobą ^^
UsuńStawiam, że nie ja jedyna :)
No może nie jedyna, ale większości nie mogę odnaleźć..:(
UsuńBiegnij byle do przodu i się nie zatrzymuj! Powodzenia
OdpowiedzUsuńNie dziękuję ;)
UsuńPowodzenia :) a z pisaniem jest jak z jadą na rowerze - tego się nie zapomina, tylko trzeba sobie przypomnieć :)
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie przypomnieć - może i racja..;) wszystko wyjdzie w praniu;) ale najgorsze jest to, że nie wiem co się dzieje z częścią osób :(
Usuńbędzie dobrze, zobaczysz ;)
Usuńwiesz.. mnie też to czasami zastanawia co się stało z niektórymi osobami :)
cześć :* miło, że jesteś! ;-)
OdpowiedzUsuńcześć i czołem:* obym wytrwała;)
UsuńJestem optymistą - góra tydzień ;p
OdpowiedzUsuńNo dzięki.. :( wierzysz we mnie jak nie wiem!
UsuńW sumie źle zaczynasz. Zaczynasz od napisania, że zaczynasz. Może po prostu zacznij, łatwiej jest wtedy przy słomianym zapale ;p
UsuńPisania się nie zapomina, ale trzeba trochę czasu, żeby sobie przypomnieć jak to się robi. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńHm.. powodzenia :)
OdpowiedzUsuń